KTM 1050 Adventure 2016 vs. Suzuki V-Strom 650 2021

KTM 1050 Adventure 2016

Suzuki V-Strom 650 2021
Przegląd - KTM 1050 Adventure 2016 vs Suzuki V-Strom 650 2021

KTM 1050 Adventure 2016

Suzuki V-Strom 650 2021
Specyfikacja techniczna KTM 1050 Adventure 2016 w porównaniu do Suzuki V-Strom 650 2021
Plusy i minusy w porównaniu
Plusy i minusy w porównaniu
KTM 1050 Adventure 2016

Moim zdaniem KTM 1050 Adventure jest kontynuacja modelu 990 Adventures sprzed kilku lat: Okolo 100 KM mocy, zabawne prowadzenie i tyle lub tyle elektroniki, ile jest obecnie najnowoczesniejsze. Silnik nie jest slaby, ABS i kontrola trakcji reguluja bezpiecznie i dyskretnie, a prowadzenie jest niezwykle zabawne, czesciowo dzieki stosunkowo waskim oponom. A wszystko to w cenie, która podcina tylko kilku konkurentów w lidze duzych turystycznych enduro. Smutne jest to, ze dwie 1190 Adventures, a przede wszystkim flagowy 1290 Super Adventure, osiagnely bardzo wysoka cene. I wlasnie dlatego KTM 1050 Adventure jest prawdopodobnie najbardziej harmonijnym z czterech modeli Adventure.
Suzuki V-Strom 650 2021

Maly V-Strom 650 jest nie tylko wizualnie zblizony do duzego V-Strom 1000 z wyraznym kaczy dziób, ulozonymi reflektorami i rozbudowanymi instrumentami. Wyposazenie zupelnie nie odpowiada temu, co rozumie sie pod pojeciem "taniego wejscia": kontrola trakcji, latwo wchodzaca na obroty jednostka napedowa, harmonijne prowadzenie i dodatkowe gadzety techno, takie jak Low RPM Assist czy Suzuki Easy Start System. Ku uciesze klientów, cena jest utrzymana w rozsadnych granicach.