Yamaha V-MAX 2017 vs. BMW R 1250 GS Adventure 2020

Yamaha V-MAX 2017

BMW R 1250 GS Adventure 2020
Specyfikacja techniczna Yamaha V-MAX 2017 w porównaniu do BMW R 1250 GS Adventure 2020
Plusy i minusy w porównaniu
Plusy i minusy w porównaniu
Yamaha V-MAX 2017

Duzy Vmax z Yamahy to motocykl wyjatkowy. Dotyczy to zarówno strony technicznej, z najwiekszym silnikiem V4 w motocyklu wszech czasów, jak i emocjonalnej strony jezdziec. Niewiele motocykli moze zaoferowac tak brutalny kop w kazdej sytuacji podczas jazdy, a jeszcze mniej z nich to cruisery. Choc jego uparte zachowanie w zakretach umniejsza radosc z jazdy, pozycja siedzaca jest dosc ciasna oraz dzwiek móglby bardziej wskazywac na ogromna pojemnosc skokowa, naped jest uzalezniajacy. Vmax 1700 to zdecydowanie produkt niszowy, ale tez absolutnie zachwycajacy, wyjatkowy jednoslad.
BMW R 1250 GS Adventure 2020

Duzy GS Adventure jest i pozostaje swietnym motocyklem na kazdy teren - nawet na serpentyny. Nisko polozony srodek ciezkosci silnika typu bokser, wzdluznie zamontowany wal korbowy, wyprostowana pozycja siedzaca i potezny, ale latwy do kontrolowania moment obrotowy z dolu to po prostu sila, z która nalezy sie liczyc. Chociaz wersja Adventure ma równiez wyzsze siedzenie z wieksza masa, co jest zdecydowana trudnoscia, szczególnie podczas skrecania lub manewrowania, silnik ma równiez tak wiele mocy w duzym GS Adventure pod wzgledem osiagów, ze naprawde mozna go puscic. Uklad hamulcowy BMW jest stabilny i ma doskonala modulacje, a wyposazenie i elektronike mozna znacznie ulepszyc - o ile zaznaczysz odpowiednie pola na liscie zamówien. Oczywiscie podnosi to cene, ale wielu fanów grubego GS Adventure nie ma nic przeciwko temu.


















