BMW S 1000 RR 2020 vs. KTM 890 Duke 2021

BMW S 1000 RR 2020

KTM 890 Duke 2021
Przegląd - BMW S 1000 RR 2020 vs KTM 890 Duke 2021

BMW S 1000 RR 2020

KTM 890 Duke 2021
Specyfikacja techniczna BMW S 1000 RR 2020 w porównaniu do KTM 890 Duke 2021
Plusy i minusy w porównaniu
Plusy i minusy w porównaniu
BMW S 1000 RR 2020

Prawdziwy "wszechstronny" superbike. BMW wie, jak wykorzystac swoje mocne strony zarówno na torze wyscigowym, jak i na wiejskich drogach. Dzieki zmiennemu sterowaniu walkiem rozrzadu potezny silnik imponuje juz w dolnym zakresie obrotów i harmonijnie przyspiesza w calym zakresie obrotów, z duza moca w kazdym obszarze. Podwozie jest z pewnoscia wyjatkowe dla hobbystów w kazdej sytuacji, zapewnia przejrzyste sprzezenie zwrotne i oferuje wiele opcji regulacji. Pozycja podczas jazdy jest sportowa, a jednoczesnie stosunkowo wygodna. Elektronika dziala bardzo harmonijnie, bez protekcjonalnego traktowania jezdziec - TOP!
KTM 890 Duke 2021

Juz poprzednik, 790 Duke, udowodnil, ze KTM wie, jak zbudowac sredniej klasy naked bike na droge. Nowy 890 niesie pochodnie z nadeta klatka piersiowa i po raz kolejny zasluguje na swój przydomek skalpela. Latwo wchodzi w zakrety z pewna nerwowoscia, która mozna interpretowac jako dziki charakter. Wyposazenie jest prawie kompletne - ale tylko prawie. Dlaczego trzeba doplacac za quickshifter, skoro w poprzednim modelu byl on montowany w standardzie? Tym bardziej irytujace jest to, ze funkcja bezsprzeglowej zmiany biegów w góre i w dól jest gladka jak maslo i tak naprawde nie chcesz sie bez niej obejsc.