Yamaha YZF-R6 2017 vs. BMW S 1000 RR 2015

Yamaha YZF-R6 2017

BMW S 1000 RR 2015
Przegląd - Yamaha YZF-R6 2017 vs BMW S 1000 RR 2015

Yamaha YZF-R6 2017

BMW S 1000 RR 2015
Specyfikacja techniczna Yamaha YZF-R6 2017 w porównaniu do BMW S 1000 RR 2015
Plusy i minusy w porównaniu
Plusy i minusy w porównaniu
Yamaha YZF-R6 2017

Yamaha R6 z 2017 roku to nadal radykalny wizualnie i dynamicznie motocykl klasy supersport, który jest jednym z najlepszych i prawdopodobnie ostatnim tego typu. Norma EURO4 kosztuje rzedowy czterocylindrowiec o pojemnosci 599 cm3 z tytanowymi zaworami cale 11 KM w porównaniu do modelu 2007/2008. Jednak Yamaha jest wyraznie skierowana do hobbystów, amatorów i profesjonalnych zawodników, którzy i tak nie dbaja o standardowe osiagi. Dzieki ponad 50 akcesoriom, R6 mozna zmodernizowac zgodnie z wymaganiami i budzetem. Jednak kazdy powinien miec swiadomosc, ze moze to byc dosc kosztowne.
BMW S 1000 RR 2015

BMW nadal moze zdobywac punkty dzieki twardym faktom w 2015 roku. Jesli lubisz najlepsze osiagi, musisz kupic BMW. Na najwyzszych obrotach osiaga niesamowita moc i wyprzedza reszte stawki juz od 200 kilometrów. Wysocy i ciezcy kierowcy skorzystaja na tym jeszcze bardziej. BMW nie ulatwilo sobie zadania ta maszyna i stworzylo motocykl bardzo uniwersalny. Gdyby przeprowadzic test porównawczy z udzialem 50 róznych kierowców (od nowicjuszy po profesjonalistów), BMW osiagneloby najlepsza srednia ze wszystkich motocykli o pojemnosci 1000 cm3. Elektroniczne podwozie i systemy wspomagajace jazde sprawiaja, ze profesjonalisci sa szybcy, a poczatkujacy bezpieczni na drodze. Najlepsza rekomendacja dla bardzo szerokiej grupy docelowej. Bardzo szybcy hobbysci nie beda w 100% zadowoleni ze standardowego zawieszenia. Jesli nie chcesz konwertowac zawieszenia, powinienes raczej wybrac R1M, Panigale S lub RSV RF. S 1000 RR to i tak najmocniejsza i najbardziej uniwersalna baza dla tych, którzy konwertuja. O dziwo, ta potezna maszyna bardzo dobrze jezdzie równiez po wiejskich drogach. Podsumowujac, wyglada to na kompromis, ale w praktyce nigdy sie go nie czuje.