Ducati Multistrada 1200 2017 vs. Kawasaki Ninja ZX-10R 2017

Ducati Multistrada 1200 2017

Kawasaki Ninja ZX-10R 2017
Przegląd - Ducati Multistrada 1200 2017 vs Kawasaki Ninja ZX-10R 2017

Ducati Multistrada 1200 2017

Kawasaki Ninja ZX-10R 2017
Specyfikacja techniczna Ducati Multistrada 1200 2017 w porównaniu do Kawasaki Ninja ZX-10R 2017
Plusy i minusy w porównaniu
Plusy i minusy w porównaniu
Ducati Multistrada 1200 2017

Diva z Bolonii nie jest juz wcale diva - Ducati Mulitstrada 1200 zachowuje sie dokladnie tak, jak mozna oczekiwac od adventure enduro. Juz jej poprzedniczka byla zwrotna, ale obecna Multi równiez imponuje plynnoscia we wszystkich zakresach predkosci. Prawdziwi fani starej Mulitstrady moga uznac to za niemal nudne, ale dzieki temu jest ona ogólnie bardziej uzyteczna. W ciasnych zakretach potrzebuje nieco wiecej kopa niz konkurencja, ale rysuje tez ladna linie, a dzieki systemowi DVT znacznie zyskuje na przewidywalnym przyspieszeniu z dlugiej drogi w dól. Jesli zakrety staja sie szersze, Multistrada 1200 wykorzystuje swój pelny potencjal, a jej 160 KM zapewnia potezne przyspieszenie w górnym zakresie obrotów, gdzie tylko kilku konkurentów moze nadazyc. Pozycja siedzaca równiez zostala zlagodzona w porównaniu do poprzednika; teraz siedzisz znacznie wygodniej przed szeroka kierownica
Kawasaki Ninja ZX-10R 2017

ZX-10R Ninja ma w sobie pewna wspanialosc, wydaje sie bardzo stabilny przy pierwszym rolowaniu, trzeba go troche wcisnac w promien. Jednak po kilku okrazeniach efekt ten przeksztalca sie w niewiarygodna precyzje, która pozwala na dokladna linie. Silnik jest teraz naprawde zauwazalnie mocniejszy i sprawia, ze Kawa jest niezwykle dobrym pakietem, który spodoba sie nie tylko zagorzalym fanom Kawasaki. Kontrola trakcji na Kawie jest szczególnie pozytywna i reguluje ja bardzo czule. Mozna nawet regulowac hamulec silnikowy - wiec z pewnoscia nie brakuje funkcji elektronicznych. ZX-10R to jedyny superbike, który juz w 2016 roku spelnia norme Euro4!