Kawasaki Z H2 SE 2021 vs. Kawasaki Ninja ZX-10R 2017

Kawasaki Z H2 SE 2021

Kawasaki Ninja ZX-10R 2017
Specyfikacja techniczna Kawasaki Z H2 SE 2021 w porównaniu do Kawasaki Ninja ZX-10R 2017
Plusy i minusy w porównaniu
Plusy i minusy w porównaniu
Kawasaki Z H2 SE 2021

Co za nagi motocykl! Kawasaki Z H2 SE ma jedna rzecz, która absolutnie uzaleznia: doladowana jednostke napedowa, która dziala jak katapulta parowa! 200 KM z dokladnie jednego litra pojemnosci skokowej naprawde wydaje sie laczyc od obrotów biegu jalowego i ciagnac za lancuch az do ogranicznika. Z H2 SE nie mozna równiez zarzucic braku stabilnosci, elektronicznie regulowane podwozie wykonuje dobra robote, a przede wszystkim zapewnia wystarczajacy komfort. Wazaca prawie 240 kilogramów Kawa nie jest oczywiscie lekka i trzeba ja kopac w zakretach, ale nie mozna jej tez nazwac nieporeczna. Przydalaby sie nieco szersza kierownica. Wyglad jest oczywiscie kwestia gustu, ale wystajacy przód zapewnia stosunkowo dobra ochrone przed wiatrem.
Kawasaki Ninja ZX-10R 2017

ZX-10R Ninja ma w sobie pewna wspanialosc, wydaje sie bardzo stabilny przy pierwszym rolowaniu, trzeba go troche wcisnac w promien. Jednak po kilku okrazeniach efekt ten przeksztalca sie w niewiarygodna precyzje, która pozwala na dokladna linie. Silnik jest teraz naprawde zauwazalnie mocniejszy i sprawia, ze Kawa jest niezwykle dobrym pakietem, który spodoba sie nie tylko zagorzalym fanom Kawasaki. Kontrola trakcji na Kawie jest szczególnie pozytywna i reguluje ja bardzo czule. Mozna nawet regulowac hamulec silnikowy - wiec z pewnoscia nie brakuje funkcji elektronicznych. ZX-10R to jedyny superbike, który juz w 2016 roku spelnia norme Euro4!