Suzuki GSX-R 1000 2016 vs. Kawasaki Ninja ZX-10R 2017

Suzuki GSX-R 1000 2016

Kawasaki Ninja ZX-10R 2017
Przegląd - Suzuki GSX-R 1000 2016 vs Kawasaki Ninja ZX-10R 2017

Suzuki GSX-R 1000 2016

Kawasaki Ninja ZX-10R 2017
Specyfikacja techniczna Suzuki GSX-R 1000 2016 w porównaniu do Kawasaki Ninja ZX-10R 2017
Plusy i minusy w porównaniu
Plusy i minusy w porównaniu
Suzuki GSX-R 1000 2016

Wiele zwycieskich lat w miedzynarodowych wyscigach motocyklowych sprawilo, ze superbike GSX-R1000 stal sie legenda - i nieco szarym modelem. Dzieje sie tak, poniewaz prawdziwe innowacje, a nawet rewolucje, wydaja sie byc wiecznoscia; ostatnie aktualizacje ograniczaly sie do ulepszen wizualnych, takich jak niedawne malowanie repliki MotoGP. Moze i wyglada swiezo i zwawo, ale w segmencie scigaczy, które staly sie teraz zaawansowanymi technologicznie i odpowiednio drogimi motocyklami hipersportowymi, GSX-R wyglada teraz jak nieco zszarzaly oryginalny model. Nadal jezdzi dobrze, szybko i harmonijnie, mozna tylko powiedziec, ze dojrzal - i to w pozytywnym tego slowa znaczeniu. Niemniej jednak czekamy juz na kolejna generacje.
Kawasaki Ninja ZX-10R 2017

ZX-10R Ninja ma w sobie pewna wspanialosc, wydaje sie bardzo stabilny przy pierwszym rolowaniu, trzeba go troche wcisnac w promien. Jednak po kilku okrazeniach efekt ten przeksztalca sie w niewiarygodna precyzje, która pozwala na dokladna linie. Silnik jest teraz naprawde zauwazalnie mocniejszy i sprawia, ze Kawa jest niezwykle dobrym pakietem, który spodoba sie nie tylko zagorzalym fanom Kawasaki. Kontrola trakcji na Kawie jest szczególnie pozytywna i reguluje ja bardzo czule. Mozna nawet regulowac hamulec silnikowy - wiec z pewnoscia nie brakuje funkcji elektronicznych. ZX-10R to jedyny superbike, który juz w 2016 roku spelnia norme Euro4!