Suzuki SV650X 2018 vs. Yamaha R7 2021

Suzuki SV650X 2018

Yamaha R7 2021
Przegląd - Suzuki SV650X 2018 vs Yamaha R7 2021

Suzuki SV650X 2018

Yamaha R7 2021
Specyfikacja techniczna Suzuki SV650X 2018 w porównaniu do Yamaha R7 2021
Plusy i minusy w porównaniu
Plusy i minusy w porównaniu
Suzuki SV650X 2018

Retro jest w modzie, retro jest cool. Ludzie z Suzuki równiez to dostrzegli i chociaz nie wprowadzaja wielu nowych produktów na rynek w 2018 roku, maja naprawde fajny - SV650X. Niewiele trzeba bylo zmienic, aby umiescic go w szeregach nowoczesnych cafe racerów: Owiewka reflektora, lakier, boczne panele, siodlo i niskie koncówki kierownicy wystarcza do uzyskania swietnego efektu. Przede wszystkim pozycja siedzaca zorientowana na przednie kolo dobrze do niego pasuje, ale nie czyni go znacznie bardziej niewygodnym. Zawieszenie mozna regulowac tylko z tylu w zakresie napiecia wstepnego sprezyny, ale latwo wchodzacy na obroty silnik jest niesamowity, a cena jest odpowiednia.
Yamaha R7 2021

Pomimo dosc niekonwencjonalnego polaczenia rozsadnego silnika o mocy 73,4 KM i niezwykle agresywnego, sportowego wygladu, R7 nie jest bynajmniej owca w wilczej skórze. Osiagi, które plasuja sie gdzies pomiedzy R3 i R6, okazaly sie w praktyce znacznie mocniejsze niz sugerowalyby to czyste wartosci na papierze, a inzynierowie Yamahy naprawde odrobili prace domowa, jesli chodzi o geometrie, zawieszenie, hamulce i opony. Co wiecej, Yamaha R7 ma wszystkie cechy potrzebne do dobrej zabawy na kompaktowym torze wyscigowym, takim jak na przyklad Pannoniaring, nawet bez wiekszych inwestycji. Jednak naturalnie czuje sie bardziej jak w domu na wiejskiej drodze i naszym zdaniem to wlasnie tam jest jej miejsce. Biorac pod uwage caly pakiet, cena zakupu jest wiecej niz uczciwie skalkulowana - wiec latwo jest przebolec fakt, ze quickshifter nie jest dolaczony w standardzie i musi byc zakupiony jako opcja.



















