Suzuki GSX-S950 2023 vs. Suzuki GSX-S750 2017

Suzuki GSX-S950 2023

Suzuki GSX-S750 2017
Specyfikacja techniczna Suzuki GSX-S950 2023 w porównaniu do Suzuki GSX-S750 2017
Plusy i minusy w porównaniu
Plusy i minusy w porównaniu
Suzuki GSX-S950 2023

"Malemu" GSX-S950 jest cholernie blisko do GSX-S1000, dlatego wydaje sie, ze spora doplata do 1000 musialaby byc odpowiednio uzasadniona. Jesli jednak ma byc tak sportowo, jak w GSX-S1000, to nieco zbyt miekkie, nieregulowane zawieszenie juz zawiedzie. Jednak ta bardziej komfortowa konstrukcja 950 bardzo dobrze pasuje do charakteru silnika. Bo dysponujaca (tylko) 95 KM jednostka napedowa, identyczna jak w GSX-S1000, jest stworzona do oddawania momentu obrotowego od dolu i od srodka; uparte krecenie do odcinki nie ma wiekszego sensu. Jesli wiec szukasz stosunkowo wygodnego, zdolnego do jazdy A2 naked bike'a, który wizualnie jest prawie nie do odróznienia od topowego modelu, mozesz zaoszczedzic sporo pieniedzy!
Suzuki GSX-S750 2017

Wiecej mocy, wiecej osiagów, wiecej dzwieku. Suzuki udowadnia równiez, ze wszyscy pesymisci na temat normy EURO4 sa w bledzie i dostarcza nastepce GSR 750 w postaci GSX-S 750, który zostal dopracowany pod kazdym wzgledem i moze oznaczac to troche powazniej, ale nie musi. ABS i trzystopniowy, przelaczalny system kontroli trakcji zapewniaja poduszke bezpieczenstwa, dzieki czemu momenty "aha" nie staja sie momentami "ups". Dzieki oponom S21 od Bridgestone, GSX-S ma super sportowe ogumienie, pozwalajace na wykorzystanie duzego przeswitu pod katem pochylenia. Jedynie ostry kat kolana moze byc wada na dluzszych trasach.