Kawasaki ER-6n 2013 vs. Triumph Trident 660 2023

Motocykl Kawasaki ER-6n rocznik 2013 jest znany ze swojego solidnego prowadzenia i wysokiego poziomu jakości. Posiada silnik o mocy maksymalnej 72 KM i maksymalnym momencie obrotowym 64 Nm. Napędzany jest przez dwucylindrowy silnik o pojemności skokowej 649 cm³. Chłodzenie odbywa się za pomocą płynu. Tylne zawieszenie jest wyposażone w amortyzator Monoshock, a rama jest wykonana ze stali. Hamulce przednie składają się z podwójnego dysku i podwójnego tłoka. Wymiary i waga motocykla to szerokość przedniej opony 120 mm, średnica przedniej opony 17 cali, szerokość tylnej opony 160 mm, średnica tylnej opony 17 cali, rozstaw osi 1410 mm, wysokość siedzenia od 805 mm, masa mokra (z ABS) 208 kg oraz pojemność zbiornika paliwa 16 l.

Kawasaki ER-6n 2013

Motocykl Triumph Trident 660 rocznik 2023 ma wiele zalet, takich jak świetny klasyczny wygląd, który nadal wygląda nowocześnie. Posiada wiele wysokiej jakości detali, a obsługa jest prosta. Wyposażony jest w kompaktowy, ale dobry wyświetlacz. Jest również bardzo dostępny dla szerokiego grona motocyklistów. Prowadzenie tego motocykla wzbudza duże zaufanie, a jego silnik jest płynny i przyjemny w jeździe. Pomimo że wygląd nie jest specjalny, motocykl oferuje dobre osiągi i wydaje się lekki i zabawny. Jest również łatwy w prowadzeniu, zachowując przy tym swój charyzmatyczny charakter.

Niestety, Kawasaki ER-6n 2013 ma jedną wadę, a mianowicie słaby hamulec. Natomiast w przypadku Triumph Trident 660 2023 można wskazać kilka wad. ABS kontroluje bardzo defensywnie, a zawieszenie nie jest regulowane. Zawieszenie oferuje niewielkie rezerwy dla sportowców lub ciężkich jeźdźców.

Triumph Trident 660 2023

Podsumowując, Kawasaki ER-6n 2013 jest solidnym motocyklem o wysokim poziomie jakości, ale ma słaby hamulec. Triumph Trident 660 2023 natomiast wyróżnia się świetnym klasycznym wyglądem, wysoką jakością wykonania i prostą obsługą. Prowadzenie tego motocykla wzbudza duże zaufanie, a jego silnik jest płynny i przyjemny w jeździe. Należy jednak pamiętać, że ABS kontroluje bardzo defensywnie, a zawieszenie nie jest regulowane i oferuje niewielkie rezerwy dla sportowców lub ciężkich jeźdźców.